Wina włoskie

Wina włoskie

Cześć!

Dziś kolejny, tym razem nieco inny wpis odbiegający troszkę (lecz niedużo) od tematyki. Jednak nadal jesteśmy w kuchni włoskiej, a nie od dziś wiadomo, że Włosi bardzo cenią sobie pysznie przyrządzone dania. Do obiadu trzeba przecież podać również coś do picia, dlatego w tym wpisie wtajemniczę Was nieco w zagadnienie włoskich win. Pamiętajcie jednak, że pijemy z umiarem! 😉 Zapraszam do lektury.

Włochy są jednym z najstarszych regionów uprawy winorośli na świecie. Początkowo na terenie dzisiejszych Włoch uprawiali je Etruskowie i Grecy. Potem produkcja wina rozwijała się w starożytnym Rzymie.

Włochy konkurują z Francją i Hiszpanią o status największego producenta wina na świecie. W zależności od warunków pogodowych produkcja jest nieznacznie większa lub mniejsza niż produkcja wina we Francji. Ponad milion winnic wytwarza ok. 15% światowej produkcji wina. Takie rodzaje win jak: chianti, marsala czy bardolino zyskały popularność na całym świecie.

 

Klasyfikacja win

Instytucje regulujące rynek winiarski we Włoszech posługują się kilkustopniową klasyfikacją nadawaną winom pochodzącym z określonych regionów winiarskich.

  • DOCG (wł. Denominazione di Origine Controllata e Garantita)
  • DOC (wł. Denominazione di Origine Controllata)
  • IGT (wł. Indicazione Geografica Tipica)
  • VdT (wł. Vino da Tavola)

Włoskie Ministerstwo Rolnictwa i Leśnictwa (MIRAF) utworzyło rejestr ponad 350 odmian winorośli nadając im status „uznanych urzędowo”. Poza tym na terenie Włoch uprawiane jest ponad 500 innych odmian. Czterysta odmian jest uznawanych za autochtoniczne odmiany włoskie.

Najczęściej uprawianymi we Włoszech odmianami winorośli są (w kolejności): sangiovese (ponad 10% upraw), catarratto bianco, trebbiano toscano, montepulciano, barbera, merlot, trebbiano romagnolo, negroamaro, moscato bianco, chardonnay, garganega, nero d’avola. W przeciwieństwie do rodzimych szczepów powierzchnia upraw chardonnay wzrosła pomiędzy 1990 a 2000 rokiem niemal dwukrotnie.

Duże znaczenie w poszczególnych regionach mają m.in. aglianico, arneis, cortese, corvina veronese, dolcetto, garganega, greco bianco, nebbiolo, primitivo, verdicchio i vernaccia.

 

A jakie są Wasze ulubione włoskie wina? Czy może niekoniecznie smakują Wam włoskie wyroby? Ile ludzi tyle gustów, dlatego gorąco zapraszam do dyskusji. Jeśli macie jakiś swój faworyt lub trafiliście na smak, który niespecjalnie przypadł Wam do gustu, napiszcie o tym w komentarzu. Możemy wspólnie stworzyć listę najczęściej kupowanych win. Pozdrawiam!

 

Pierś z kurczaka

Witam, witam!

Mamy już za sobą trzy najpopularniejsze i najłatwiejsze do przyrządzenia dania włoskie, więc dziś postaram się rzucić Wam małe wyzwanie. Przyznam szczerze, że nawet mnie – wielbiciela gotowania i pasjonata kuchni włoskiej przepis trochę zaskoczył, bo wcale nie jest on tak prosty w wykonaniu jakby się mogło wydawać. Jednak metodą prób i błędów udało mi się stworzyć przepis idealny, którym pragnę się dziś z Wami podzielić. A być może z czasem ktoś z Was udoskonali ten przepis? Czekam na wszelkie sugestie i pomysły, na pewno każdy z nich rozważę i możemy zacząć wspólną przygodę! Zapraszam do artykułu.

Słowem wstępu, pierś z kurczaka po włosku a’la caprese to danie dla fanów prostego połączenia pomidorów, mozzarelli i bazylii. Te włoskie smaki zawsze kojarzą mi się z nadchodzącym latem. Potrawa jest jednogarnkowa (nie licząc konieczności dogotowania makaronu), względnie prosta do przygotowania i niezwykle pyszna. Jeśli zmęczeni po pracy nie macie siły na skomplikowane potrawy, a jednocześnie chcielibyście, aby “wyglądało i smakowało”, to ten sposób na pierś z kurczaka jest genialny. Szczególnie polecam z makaronem typu penne (rurki), ale wstążki czy kokardki sprawdzą się równie dobrze.

 

Do przyrządzenia potrzebować będziemy następujących składników:

  • 3-4 pojedyncze piersi z kurczaka
  • 500 ml passaty pomidorowej (przecieru)
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 cebule szalotki
  • 80 ml śmietanki kremówki 30%
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżeczki mini kaparów (opcjonalnie)
  • kilka czarnych oliwek
  • 1 kulka mozzarelli
  • 1 łyżeczka suszonej bazylii
  • 2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1 pomidor
  • garść liści świeżej bazylii
  • sól morska, świeżo mielony pieprz
  • oliwa z oliwek
  • do podania: ok. 300 g makaronu penne

 

Zaczynamy od przygotowania sosu.

Obie szalotki obieramy i kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy na 1-2 łyżkach oliwy, a gdy będzie szklista, wyciskamy dwa ząbki czosnku. Dolewamy passatę, a gdy się zagotuje, doprawiamy ją octem balsamicznym i cukrem. Dolewamy śmietankę i dorzucamy kapary. Dodajemy 1 łyżeczkę suszonego tymianku. Mieszamy, a następnie przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Zdejmujemy z ognia. Piekarnik nastawiamy na 190°C.

Pomidora i mozzarellę kroimy na plastry. Piersi z kurczaka oczyszczamy z ewentualnych błon i kostek. Przyprawiamy solą, pieprzem oraz tymiankiem i bazylią. Nacinamy je wzdłuż tworząc kieszonkę. Wkładamy do środka po dwa plasterki pomidorów oraz mozzarelli i liście bazylii. Do naczynia żaroodpornego wlewamy sos. Układamy na wierzchu nadziane piersi kurczaka. Do okoła rozrzucamy oliwki pokrojone na plasterki. Wkładamy do piekarnika na ok. 30-35 minut. Przed podaniem posypujemy świeżą bazylią. Podajemy z ugotowanym makaronem.

 

Pozdrawiam!

 

piers-z-kurczaka-po-wlosku-3

Spaghetti Carbonara

Witam ponownie w mojej kuchni!

Ostatni wpis dotyczył spaghetti w sosie bolońskim, więc dziś na warsztat wjeżdża kolejny pyszny i bardzo popularny makaron, a mianowicie spahetti alla carbonara. Wielu z Was, smakoszy, na pewno zna i kocha ten smak, jednak jako ciekawostkę dodam, że w większości polskich restauracji błędnie przyrządza się to danie. Co ma zatem w składnie prawdziwa włoska carbonara? Tego dowiedzie się właśnie dziś w moim wpisie. Zapraszam do czytania!

W wielu miejscach miałam okazję jeść dzisiejsze danie, jednak pewnego dnia miałam okazję zjeść je w prawdziwej restauracji we Włoszech i przecierałam oczy ze zdziwienia, gdyż okazało się, że do tej pory przyrządzałam carbonarę źle. Zatem przedstawiam Wam oryginalny włoski przepis na makaron carbonara z boczkiem i sosem na bazie jajek. Uwaga! Prawdziwa carbonara nie zawiera śmietanki! Zdziwieni? :)

 

SKŁADNIKI

  • 2 jajka
  • 100 g boczku (wędzonego lub suszonego – pancetty)
  • 150 g makaronu spaghetti
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki
  • 30 g sera Pecorino (Parmezanu lub Grana Padano)
  • sól i świeżo zmielony czarny pieprz

Jak już zaopatrzymy się w powyższe składniki, przechodzimy do łączenia ich. Uwaga! Ważnym jest by zachować odpowiednią kolejność, inaczej jajko może się nam ściąć co spowoduje, że danie utraci swój delikatny śmietankowy posmak, a jak już wiecie, śmietanki tu nie dodajemy.

PRZYGOTOWANIE

  • Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie. Jajka sparzyć wrzątkiem, wbić do głębokiego talerza, doprawić solą i roztrzepać widelcem.
  • Na patelnię włożyć pokrojony w kosteczkę boczek i podsmażyć na małym ogniu przez kilka minut aż się lekko zrumieni. Dodać starty czosnek oraz posiekaną natkę pietruszki i smażyć jeszcze przez kilkanaście sekund.
  • Trzymając patelnię na małym ogniu dodać makaron i wymieszać. Odstawić z ognia, dodać połowę sera i doprawić świeżo zmielonym pieprzem.
  • Makaron polać roztrzepanymi jajkami i wymieszać. Jajka nie mogą całkowicie się ściąć, mają utworzyć kremowy sos i tylko trochę zgęstnieć od gorącego makaronu.
  • Wyłożyć na talerze i posypać pozostałym serem.

Jeśli będziecie trzymać się kurczowo moich wskazówek to daję Wam gwarancję dobrego smaku. Ja właśnie zabieram się do konsumpcji mojego dania i czekam na Wasze opinie.

Pozdrowienia!

Spaghetti Bolognese – jedno z bardziej popularnych dań

Witam w kolejnym wpisie! Była już pizza, zatem czas na kolejne z najpopularniejszych włoskich dań chętnie serwowanych w restauracjach na całym świecie, a mowa tu konkretnie o naszym ulubionym makaronie – SPAGHETTI BOLOGNESE. Skoro już, drogi czytelniku, znalazłeś się na tej stronie to oznacza, że na pewno choć raz w swoim życiu spróbowałeś tego niesamowitego dania. Nie każdy jednak wie jak przyrządzić prawdziwe włoskie spaghetti w sosie bolońskim. Zatem zapraszam do zapoznania się z przepisem mojej roboty oraz instrukcją krok po kroku jak wykonać przepyszne danie, którym można podbić serca znajomych i rodziny. Przepis jest bardzo prosty w przygotowaniu, nikt z Was nie powinien mieć większych problemów, a samo danie robi się błyskawicznie.

Na początek będzie trzeba zaopatrzyć się w następujące składniki. Ilość, którą podam, powinna wystrarczyć na około osiem porcji.

 

  • 150 g boczku gotowanego lub parzonego wedle uznania
  • 1 cebula
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 1 marchewka
  • 2 łyżki oliwy
  • 500 g mielonego mięsa
  • 1 szklanka czerwonego wina
  • 1 szklanka gorącego bulionu
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 puszka obranych pomidorów
  • 1/2 szklanki mleka
  • makaron spaghetti (75 g / porcję)
  • tarty parmezan

PRZYGOTOWANIE

  • Boczek kroimy w drobną kostkę i wkładamy na dużą patelnię, następnie wytapiamy na małym ogniu aż się zrumieni.
  • Przesunąć na bok, w wytopiony tłuszcz włożyć drobno posiekaną cebulę i zeszklić. Dodać drobno posiekany seler naciowy i startą marchewkę. Obsmażyć, następnie wszystko przełożyć do garnka.
  • Na patelnię wlać oliwę i obsmażyć mięso. Obsmażone mięso przełożyć do garnka z boczkiem i warzywami. Wlać wino i gotować mieszając ok. 5 minut. Dodać gorący bulion i koncentrat pomidorowy, wymieszać. Dodać pomidory z puszki, doprawić solą i pieprzem. Drewnianą łyżką rozdrobnić pomidory i wymieszać.
  • Przykryć i gotować na małym ogniu przez minimum 2 godziny, od czasu do czasu mieszając. W połowie gotowania dodać mleko. Podawać z ugotowanym makaronem spaghetti posypując tartym parmezanem.

Tak przygotowane danie powinno zaspokoić nasz głód na dłuuugi czas, gdyż zarówno boczek jak i parmezan są wysokokaloryczne, co sprawia, że uczucie głodu zanika, a występuje sytość. :) Dajcie znać w komentarzach jak poszło i czy smakowało.

Pozdrawiam i do usłyszenia!